Heja. Jak obiecałam dzisiaj W KOŃCU dodam zdjęcia z Zakopanego, czyli z ferii. Spędziłam tam 9 dni, więc zdjęć jest sporo. Było superowo i chciałabym jeszcze raz!! Pierwszy raz byłam w górach i od tego roku... kocham góry! Klimat tam panujący jest nieziemski. Od gór nie mogłam czasami wzroku odczepić. Byłam na Kasprowym Wierchu... i wow. Widoki ekstra. Widziałam też tam stację pogody. No i narciarze, którzy jeżdżą zarąbiście i co lepsze... dzieci mają po kilka lat, a już śmigają, szacun! Byłam też na Gubałówce, Szymoszkowej. A jeżeli chodzi o Krupówki to zdecydowanie mogę napisać "wszystkie drogi prowadzą do Krupówek" bo gdziekolwiek poszliśmy to i tak poszliśmy na Krupówki. Pewnego dnia nawet spotkałam na nich Daro z Vivy Polskiej... kurde, nie chciał wywiadu ze mną, bo nie wiedziałam jak pachnie kałasznikow?! Byłam też na Krokwi... widziałam nawet Małysza i Stocha! Akurat wyjeżdżali. Co kilka dni chodziliśmy na dancingi do karczm, oj zabawnie było! Raz do stolika (były te stoliki bardzo dłuuugie) dosiadł się aktor! Był to January Brunov. Z twarzy od razu wiedziałam, że go kojarzę z tv. Raz na dancingu widziałam Krzysztofa Diablo Włodarczyka! Na Harendzie odbywały się zawody we freeskiingu, na których byliśmy. - zarąbiste! Oczy mi wychodziły momentami... 10latki startują w tym, pozdro! M.in. staruje też Staszek Karpiel-Bułecka, brat lidera Zakopower i były tancerz z Taniec z Gwiazdami. Mam z nim zdjęcie i przyznam, że to bardzo miły facet. W karczmie na Harendzie widziałam caluteńką ekipę Vivy. Zrobiłam sobie rówież z nimi zdjęcie. Byli bardzo mili.. Justyna, Kaśka, Daro, Olek... a najmilsza była Kaśka, która jest w rzeczywistości taka sama jak w tv (mam na myśli sposób zachowywania i poruszania się). W karczmie też był piłkarz Iwan. Wzięłam też udział w konkursie na lepienie serca i rozumu ze śniegu, haha. Ale było zabawnie!! Dostałyśmy w nagrodę różne upominki. Stojąc i oglądając narciarzy... stał koło mnie aktor Piotr Zelt z córeczką! Niestety nie podeszłam po zdj, bo yyy. nie wiem czemu nie podeszłam? Ledwo co się obróciłam, a za mną szła Magda Schejbal, która jest niemiłą kobietą, bo na pytanie "czy mogę poprosić o wspólne zdjęcie?" odpowiedziała "zdjęć dzisiaj mi nie robimy"... łeeee. No ale niech pies ją obsra. Dalej..... spotkałam aktora "Na dobre i na złe" tylko nie pamiętam jak on się nazywa... on tam jak zaginęła chyba ta Agata i wgl. A i widziałam też dwóch tancerzy YCD - jednego Kubę to w pociągu, a drugiego w butiku, to był Tito.
Na Harendzie wtedy był jeszcze Karolak i Piotr Kupicha, ale ich nie widziałam, kurcze szkoda. A no i pod koniec wyjazdu spotkałam się z "internetową znajomą". - Olą. Bardzo miło spędziłyśmy czas w KFC, poplotkowałyśmy trochę zleciało. Olu, pewnie to czytasz, więc wiedz, że miło mi było Cię poznać! Teraz ja zapraszam do siebie! :) ....I co ważne... w miarę nauczyłam się jeździć na nartach! Mam nadzieję, że za rok też gdzieś się wybiorę! A oscypków to ja do domu na rok przywiozłam, haha!
zdjęć od cholery, ale co tam
aż ZA szybko zleciało ! :D Tyle tematów do obgadania i czasu zabrakło.... :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie ! ♥ oczywiście w wakacje wbijam do Fromborka na ploty i siedzenie nad tym ''brudnym zalewem'' ! ♥ ♥ ♥ xD a w nast. ferie jeździmy razem na nartach :P
ahahahahah !!!! Jak zobaczyłam nasze wspólne zdjęcie to myślałam, ze padne ze śmiechu !!!! ;D hahahahahhahahah !!! OMG najsztuczniejsza mina jaką mogłam walnąć EVER ! masakra ! ;p ♥
O i ten aktor z ''Na dobre i na zło'' jest sąsiadem mojej przyjaciółki :P jechałyśmy z nim windą raz ^^ like a boss ! ale aż się ledwo powstrzymałyśmy bo w windzie zawsze jakieś nam pierdoły do głowy włażą i robimy DZIWNE rzeczy. xD
ściskam mocno, mocno ! ♥
Ty to masz przeżycia, co chwila gdzieś jedziesz, zwiedzasz, kogoś spotkasz. Szczęściara z Ciebie! :p
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne, niektóre nawet zajebiste! :d Powiedziałbym Ci które, ale nie chce mi się liczyć, haha.
Na pewno podoba mi się to z koszulką z Bieberem, haha, świetne! Później to w czarnych oksach i takie ze złotym [??] szalem, takie z lekka jakby za mgłą i jeszcze jedno 16 od końca, haha. :D
Co do zapachu kałasznikowa - mogłaś powiedzieć, ze pewnie pachnie fajnie, haha. <3
Zapraszam do siebie ;)
świetne zdjęcia !Ale tego z YCD to ja nie pamiętam w ogóle xD
OdpowiedzUsuńfajnie ;)
OdpowiedzUsuńfajna notka i ładne zdjęcia. ; )
OdpowiedzUsuńdobre zdjęcia ; D
OdpowiedzUsuńŚliczne zDj , ale ich jest duzo ! w sumie dobrze bo lubie paczać na dużo zdj O_o SLICZNOTKA ;*
OdpowiedzUsuńSuper; ) śliczne zdjeecia :D
OdpowiedzUsuńjeeejuuu, jak Ty mnóstwo osób spotykasz :o ale i tak nic nie przebije Maćka, prawda? :D Ale szczerze mówiąc ja nie przepadam w ogóle za śniegiem, nartami, górami.. Góry jako tako są przyjemne, bo widoki i wgl, ale chyba 9 dni bym tam nie wytrzymała o_O ale jak to lubisz, to czemu nie :)
OdpowiedzUsuńoooo tak! maćka nic nie przebije - święta prawda!!!
OdpowiedzUsuńFajna notka, i suuuper zdjęcia! :) :*
OdpowiedzUsuńNeta mi sciełaś xdd
OdpowiedzUsuńfajne
ps. Z jakiej firmy używasz szamponetek, bo widzę, że nie masz problemu ze zmienionym kolorem włosów.
nie, że coś, ale na dwóch zdjęciach z Harendy widać pensjonat, w którym byłam na zimowisku i widać Harende, czyli tam gdzie jeździłam. kiedy dokładniej na Harendzie byłaś? :)
OdpowiedzUsuńbluzka z allegro
OdpowiedzUsuń28.01 na Harendzie byłam
OdpowiedzUsuńa to ja dopiero przyjeżdżałam tam. około 16 na miejscu byłam :)
OdpowiedzUsuń