Hejooooł. Wakacje uciekają mi przez palce i co prawda szkoła się jeszcze nie zaczęła, to ja już jestem nią zmęczona. Ostatnio nie pisałam notek, bo nie miałam weny (czytaj: nie chciało mi się zrzucić zdjęć) dlatego dzisiaj będzie zdjęć dużo i to z kilku dni. Pinka niedawno wróciła z Kaszub i sprawiła sobie beztytoniową tabakę, której ostatnio nie odstępujemy na krok, huh. Przedwczoraj był odpust i jak to co roku - kupuję sobie kolczyki. Nic ciekawego tam nie ma i zawsze zadowalam się plastikowymi kolczykami i lizakami za 70gr. Wczoraj z Pinką wybrałam się na zakupy szkolne, nie dla mnie a dla Pinki, ja jej tylko towarzyszyłam. Wieczorem z nudów weszłyśmy na to przeklęte omegle hahaha. Jak zwykle miałyśmy niezły ubaw... Poznałam miłość swojego życia, haha... Pali is the boss i ma jego instagram. :) A jeszcze kilka dni temu też byłyśmy na omegle całe umalowane od czoła do szyi, a skończyło się na tym, że czarną kredką złączyłyśmy sobie brwi, pomalowałyśmy oczy też na czarno... i straszyłyśmy ludzi. YOLO. Dzisiaj byłam z dziewczynami na spacerze i... ciekawa historia. :) Jak zwykle siedziałyśmy pod pomnikiem Kopernika wymyślając rymowanki, których pozwólcie, że nie skomentuję, aż tu nagle ktoś mi na twitterze pisze, że mnie, Pinkę i resztę dziewczyn chyba widział kilka minut temu. Była to Milena ( unputdownable ) która przyjechała tutaj z rodziną i nie wiem jakim cudem ale nas wyczaiła w mieście. Napisałam jej że jak chce to może do nas podejść. :) Poszłyśmy na spacer na molo i przynajmniej trochę się o sobie dowiedziałyśmy. To było takie spotkanie "na szybko" haha. 100% spontan. Bardzo mi miło było ją poznać. (: A no i chciałam pozdrowić @no_siema_Horan... czuj się pozdrowiona haha!
Zostawiam was z "Hello" i "Us Against The World" .. wiecie o czym dowiedziałam się kilka minut temu?? Że jeden z moich ulubionych seriali Jane By Design został ściagnięty z anteny.... aaaaaaaaaaaa szlakkkkkkkkkkkk
Trzymajcie się! Korzystajcie z ostatnich dni wakacji! Mój jutrzejszy plan na jutro to wyjazd z Oliwią i Olą do kina :) Have a nice day!
Uzaleznione juz chyba od tabak jestesmy, haha
OdpowiedzUsuńOglaszam zalobe,bo Jane by design!
Uzaleznione juz chyba od tabak jestesmy, haha
OdpowiedzUsuńOglaszam zalobe,bo Jane by design!
tak, czuję się pozdrowiona ^^ dzięki ;)
OdpowiedzUsuńno_siema_Horan xd
świetne zdjęcia :) I ładne kolczyki, szczególnie ten wąż.. tak?to wąż? :D hahaha no nic, pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńwężo-smok haha
OdpowiedzUsuńLubię twój styl ubierania się ❤
OdpowiedzUsuńFajnie jest tak spotkać kogoś z Twittera :D
Co zdjęli Jane anteny!?!!!! FAK!!!
OdpowiedzUsuńFajna notka :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci włosów!Ja mam krótkie:(...:))
OdpowiedzUsuńNa jednym zdjeciu wyglada jakbys miala krawat haha xd
OdpowiedzUsuńhahaha! bo ja zawsze wszystko widzę xd.
OdpowiedzUsuńkurcze, mogłam się chociaż uczesać jakoś ładniej :<
Milena ^^