wtorek, 6 września 2011

whatup

Siema, u was też ciągle utrzymuje się ciepła słoneczna pogoda? Dzisiejszy dzień... miałam sprawdzian z matmy, który prawdopodobnie napisałam dobrze, ale zapeszę i co będzie. Po szkole poszłam do Pinki i... robiłyśmy naleśniki i.. robiłyśmy te naleśniki 1,5godz!!! haha, za to efekt końcowy był ekstra. Potem poszłam z Pinką do mojej babci na zupę, haha. I tak to potem spacerowałyśmy, standardowoooo:











Wiecie co? Takich trzech jak my dwie to nie ma ani jednej - święte słowa!! Drugiej takiej Pinki i mnie nie znajdziesz nigdzie. My jesteśmy po prostu inne, haha. Niektóre teksty Pinki są niemożliwe wręcz. Dzisiaj np. zamiast powiedzieć Super Bass, to Pinka powiedziała Super Gaz, haha. O czym ty myślisz czworasie?!
Albo zamiast śpiewać "....to fly", to Pinka "... to smile", haha, kocham cie.
Niezastąpiona jesteś debilko, pamiętaj, że nasz zakład, że za rok wystapie na Coke Live jest aktualny! Pamiętaj, że kiedyś zrobimy sushi. Pamiętaj, że......nieważne - thank u Paulino W. ( czyli 50% ThePinkaPali)
Dusza ThePinkaPali Show wciąż w nas jest!!! 


A wy już po sprawdzianach? Mieliście już kartkówki? 

13 komentarzy:

  1. Wiesz .. nie żeby cos ,ale prowadzenie bloga jest bez sensu. nie rób tego bo nie ma skutków . przykro mi ! -.-
    ale próbuj nadal .. jak nie to mówi sie trudno !

    PEACE !

    OdpowiedzUsuń
  2. tsssa.... "Ta miła" ! ;( -.-'
    Ja mam całkiem inne zdanie na temat bloga Pali. Ona wkłada w niego dużo pracy i ma frajdę z tego co tworzy. A chyba o to chodzi, co nie ??? :)
    Pali jesteś świetna !!! ♥ ♥ nie zrażaj się chamskim komentarzem ''tej MIŁEJ''

    Ola Z.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ty też jesteś debilką!! The PinkaPali Show , Mamo jestem chora . xD haha . I love you too . <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta miła: wiesz, za bardzo nie rozumiem twojego komentarza, jak nie ma skutków? a jakie skutki miały być? Ja go prowadzę jedynie dla przyjemności, piszę go, bo mi to po prostu sprawia przyjemność. Nikomu nie karzę tu wchodzić jak "nie ma to sensu", zapraszam, ale nie karzę.
    A więc krótko i zwięźle to droga "ta miło" daruj sobie tych skutków i ogarnij :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super notka jak zwykle xd. Mmmm... a te wasze naleśniki musiały być pyszne ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz .. to znów ja :-)
    Kochanie .. przestań sama sobie pisać komentarze tutaj ! ;D

    Pozdrówki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha .. NIE ! Ale sama siebie ośmieszasz !
    Te 'anonimowe' to sama ty .. LOL !-.-

    OdpowiedzUsuń
  8. Gówno, myślisz ,że jesteś fajna a nie jesteś ! sama sobie dodajesz komentarze !

    OdpowiedzUsuń
  9. a no tak przecież, zapomniałam.... OGARNIJ. jaką satysfakcję miałabym z tego, że sama bym se komentarze dodawała? jak bym sobie sama pisała z anonimowych to bym se pod każdą notką dobijała do 200 komentarzy pod każdą notką i pisałabym "ale jesteś śliczna"... nie mam co robić.

    OdpowiedzUsuń